poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Zwykły dzień

Wydawałoby się że życie płynie całkiem zwyczajnie. Codzienny bieg miedzy goniącymi Cię czynnościami nie pozwala zbyt długo zastanawiać się nad sobą. A jednak, nawet mała chwila potrafi przepuścić zwsze czujny niepokój. Wiele nie potrzeba, aby sparaliżował on umysł i rozbił to, co przed chwilą było oczywiste. Nagle myśli rozpraszają się we wszystkich kierunkach szukając sensu. Nie wiesz już kim jesteś, a kim powinieneś być. Przebijasz się przez wspomnienia, tęsknote, radość i smutek. Aż na końcu zostaje jedynie uczucie, że wszytsko przelatuje Ci między palcami. A Ty jesteś nie wystarczająco dobry. Za każdym razem.